Są na świecie miejsca niezwykłe, zbudowane ludzką ręką choć często przeczą temu prawa fizyki, matematyki czy architektury. A dlaczego? Choćby ze względu na ich rozmiary, wagę, gabaryty, precyzję i przede wszystkim ludzkie możliwości na owe czasy. Takim przykładem jest niesamowite miejsce w stanie Floryda w Stanach Zjednoczonych zwane Koralowym Zamkiem.

Koralowy Zamek – historia budowy

Autorem i wykonawcą tej niezwykłej budowli był łotewski emigrant pochodzący z rodziny kamieniarzy – Edward Leedskalnin. Do Ameryki przybył w wieku 26 lat po miłosnym zawodzie, kiedy to dzień przed ślubem porzuciła go 16-letnia narzeczona Agnes Skuvst uznając go za zbyt ubogiego.

Edward nigdy nie pogodził się z odrzuceniem narzeczonej i na chwałę swojej wielkiej i nieszczęśliwej miłości przez całe życie budował Koralowy Zamek. Miejscowi uważali, że jest niegroźnym dziwakiem i początkowo patrzyli z „przymrużeniem oka” na jego plany budowy Zamku.

Ta niezwykła budowla powstawała przez 28 lat, stawiana wyłącznie rękami Edwarda.  Należy nadmienić, iż był on człowiekiem o wyjątkowo wątłej posturze. Ważył zaledwie 45 kg przy wzroście niewiele ponad 1,5m.

Koralowy Zamek niezwykła precyzja w budowie

Pracując nocami, w samotności, z dala od gapiów stawał swoją budowlę z wielotonowych bloków koralowca (oolitu). Część z nich jest większa od bloków Stonehenge. Największy z obelisków waży ok. 35 ton, mur otaczający zamek ma grubość 1 metra a wysokość 2.5 m. Poza imponującymi blokami na szczególną uwagę zasługują niezwykle precyzyjne i bardzo sprawnie działające konstrukcje mechaniczne wykonane z inżynierską precyzją. Takim przykładem są dwie ruchome bramy, które ustawione są po przeciwległych stronach ogrodzenia. Choć jedna z nich to prawie 9 tonowa bryła (wym. 2,3x2x0,53) to osadzenie jej było tak idealnie precyzyjne i dokładne, że z łatwością można było ją otworzyć delikatnym ruchem ręki. Całość obiektu jak obliczono, wyniosła 1.100 ton co jak na możliwości jednego wątłego człowieka jest niepojętym osiągnięciem.

Zobacz też: Hipnoza regresyjna

Kiedy w latach 80 brama uległa awarii, do jej naprawienia musiał zostać użyty 50 tonowy dźwig i kilku silnych robotników. Okazało się wówczas, że brama miała idealne przewiercenie przez środek i ustawiona była na łożyskach samochodowych które z czasem skorodowały.

Warto nadmienić, że budowla ma odniesienia do astronomii np. zegar słoneczny wykuty w skale (pośrodku placu), jeden z obelisków ma otwór z krzyżem skierowanym na Gwiazdę Polarną. Znajdują się również na placu rzeźby przedstawiające księżyc w różnych fazach.

Teorie na temat budowli były przeróżne. Racjonalnie nie udało się do dziś wytłumaczyć jak to możliwe, że jeden człowiek dokonał tak niezwykłej rzeczy. Fizycznie było to po prostu niemożliwe.

Koralowy zamek – wnętrze

Teorie na temat budowy zamku

Jedną z teorii była możliwość nawiązania kontaktu Edwarda z przybyszami z innych planet. Mieli oni przekazać mu tajemnicę lewitacji.

Inna głosi, że był masonem, czego potwierdzeniem są znalezione w zamku symbole wolnomularskie (tym samym miał znać okultystyczne tajniki).

Sam budowniczy twierdził, że posiadł tajemnicę budowy egipskich piramid, budowli Peru i Yukatanu. Posługiwał się tajemną techniką, która eliminowała przyciąganie ziemskie, miał panowanie nad magnetyzmem ziemi. Istnieją zeznania dwóch świadków, którzy twierdzili, że widzieli jak Edward L. układał olbrzymie kolosy jak lekkie klocki bez użycia jakichkolwiek urządzeń.

Roy Stoner, autor książki „Enigma of Coral Castle” wyznaje teorię, że budowa znajduje się w tym a nie innym miejscu nie przez przypadek. Otóż okolice południowej Florydy i rejon Homestead są częścią znanego i tajemniczego „trójkąta bermudzkiego”. W miejscu tym działają potężne diamagnetyczne ośrodki lewitacji, które w odpowiednim zestawieniu z siatką energetyczną ziemi i systemu słonecznego wywołują anomalie przyciągania ziemskiego. Te właśnie niewytłumaczalne siły były jego sprzymierzeńcami w mozolnej i tytanicznej pracy na budową zamku.

Edward Leedskalnin zmarł w 1951 r. pozostawiając zamek swoim krewnym, którzy do dziś udostępniają go zwiedzającym. Jest on niewątpliwie jedną z największych atrakcji w USA i do dziś nieodkrytą tajemnicą „jak powstał” …?

Zobacz równie:

  1. Magia Puszczy Białowieskiej
  2. Niezwykłe miejsce WESOŁY CMENTARZ
  3. Kościół świętego Benedykta i legenda Czarnej Księżniczki
  4. Podniebny pochówek w Tybecie
  5. Tajemniczy Trójkąt Bermudzki
  6. Babia Góra nazywa się również Górą Diabła
  7. Magiczny krąg – Miejsce Mocy w Puszczy Białowieskiej
  8. Krynoczka. Święte miejsce Puszczy Białowieskiej
  9. Noc Walpurgi – Sabat czarownic